sobota, 14 listopada 2015

HaHa, czyli pośmiejmy się z największych absurdów prawa światowego


Dobrze wiecie, że do kwestii prawnych podchodzę z przymrużeniem oka. Wiele osób pyta mnie dlaczego taki właśnie mam styl? Życie jest za krótkie, żeby się smucić i denerwować, dlatego też chcę pokazać Wam, że można inaczej! Zamiast zgrzytać zębami na zastane absurdy, po prostu się z nich szczerze pośmiejmy.
#1 Szkocja
Każdy z nas na pewno zna dyskomfort, który spowodowany jest z usilnym trzymaniem moczu. W Szkocji ten problem rozwiązany został w ten sposób, że osoba, która musi skorzystać z toalety może zapukać do dowolnych drzwi mieszkania lub domu i powinna zostać wpuszczona bez problemu do środka.
#2 Szwajcaria
Mieszkanie w bloku wiąże się z wieloma pozytywnymi stronami, ale również posiada swoje minusy w postaci: głośnych imprez odbywających się u sąsiadów lub upierdliwej starszej pani, która jest święcie przekonana, że pod prysznicem śpiewa fantastycznie. W Szwajcarii zaś urzędnicy poszli o krok dalej i ustalili prawo, które mówi, że nie wolno spłukiwać wody w toalecie po godzinie 22, ponieważ zaburza to ciszę nocną i spokój innych sąsiadów.
#3 Singapur
W tak ogromnym mieście jakim jest Singapur trzeba przyzwyczaić się do tego, że przebywanie w windzie odbywa się na porządku dziennym. Wszystko dlatego, że zabudowa miejska jest niezwykle wysoka i wszędzie znajdują się ogromne, kilkudziesięciopiętrowe budynki. Absurdalnym przepisem prawnym jest jednak to, że zabronione jest w windzie sikanie. Skąd Singapurczycy wpadli w ogóle na taki pomysł?
#4 Izrael
Szabas to czas odpoczynku dla osób wyznania judaistycznego, który przypada w siódmym dniu tygodnia. Podczas szabasu zabronione jest… dłubanie w nosie. Ta czynność chyba po prostu pochłania zbyt dużą ilość cennego czasu.
#5 Korea Południowa
Kraje koreańskie nie kojarzą się nam, Polakom dobrze, ponieważ panuje tam spory reżim, który w wielu przypadkach jest przesadny. Ciekawym przepisem jednak w koreańskim prawie jest to, że wszyscy policjanci muszą rozliczyć się z otrzymanych łapówek. Dotyczy to wyłącznie przedstawicieli tzw. drogówki.
A jakie Ty znasz najśmieszniejsze i najdziwniejsze przepisy? Podziel się w komentarzu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz