American dream? Niedozwolony we wszystkich stanach!

 

America, America… śni się nam po nocach. Polacy wciąż żyją w przekonaniu, że wszystko co zachodnie i hamerykańskie jest takie najlepsze. Nieważne, że poziom przestępczości w jednym stanie jest tam wyższy niż w całym naszym kraju. Nieważne też to, że jedzenie jest obrzydliwe, a gospodynie amerykańskie mogą do naszych tradycyjnych pierogów czy bigosu tylko westchnąć z zazdrością i pomarzyć o talencie kulinarnym, którego im brakuje. Nie chodzi mi jednak o jedzenie, dlatego poprzestańmy na tym przydługim wstępie.


Amerykanie postrzegani są jako niezbyt rozgarnięci ludzie, którzy myślą, że ich region to cały świat, a Polska leży w Rosji. Kiedyś nawet usłyszałem w programie telewizyjnym wypowiedź mieszkańca jednego z amerykańskich miast, który był święcie przekonany, że u nas po ulicach chodzą białe niedźwiadki, a my musimy żyć w syberyjskim klimacie i żywić się roślinnością. Jednak nie o tym mowa - dziś przygotowałem dla Was podróż po prawnych idiotyzmach panujących w poszczególnych stanach. Gotowi? Zaczynamy!
#1 Nebraska
Jeśli jesteś osobą, która zakażona jest osobą weneryczną wiedz, że w tym stanie nie będziesz mógł zawrzeć małżeństwa. Idiotyczne? Idiotyczne. W kraju tak wyzwolonym powinno się szanować prawa drugiego człowieka.
#2 Teksas
Religia, która rządzi polityką - wydaje się niemożliwe w Ameryce? A jednak. W stanie Teksas, jeśli ubiegasz się o wysoki urząd krajowy, musisz udowodnić, że jesteś osobą wierzącą w Najwyższą Istotę. Jednym słowem – ateiści won do domu!
#3 Virginia
Marzy Ci się miłosna przygoda w Ameryce? Nie zaznasz jej w tym stanie, no chyba, że z własnym małżonkiem. W prawie ustalone jest, że seks pozamałżeński jest wykroczeniem! Zabawne, nieprawdaż?
#4 Indiana
Jeśli poczujesz się spragniony chłodnej wody – w sklepie monopolowym jej nie uraczysz. Co innego, jeśli jednak zdecydowałbyś się na wodę nie z lodówki! To już inna sprawa. Nie rozumiem jeszcze jednego – dlaczego sklep sprzedający alkohole ma zakaz dystrybucji mleka?
Przedstawiłem tylko wybrane, według mnie najzabawniejsze i najbardziej absurdalne zapisy prawa amerykańskiego. W następnym wpisie podzielę się z Wami większą porcją moich wynalazków! A teraz idźcie i bądźcie lekko (nie, nie zawiani) w prawo.